14 zasad udanego związku. Stworzyłam dla Was taki „nieporadnik” jako genezę mojego 13- letniego małżeństwa. Uchodzimy za bardzo dobraną parę i przyznam szczerze, że nie spotkałam w swoim dorosłym życiu drugiej, podobnej do nas. Jesteśmy całkowitym dopełnieniem siebie nawzajem, mamy cudowną rodzinę, realizujemy się zawodowo, możemy na siebie zawsze liczyć. Szanujemy się, kochamy, okazujemy sobie to. Jesteśmy dobrani po prostu idealnie. Nie to, że we wszystkim się zgadzamy. Nie, nie. Często mamy różnicę zdań na różne tematy, ale zgadzamy się co do fundamentalnych kwestii w związku i wychowaniu chłopców.
Zachęcam Was do przeczytania moich wniosków.
- DOBRY WYBÓR
Wybierz właściwego faceta – to może brzmi banalnie, ale poza porywem serca należy poważnie zastanowić się, czy jest to osoba, z którą widzimy siebie za 10, 20 lat. Spotkaliśmy się z Jackiem w szkole językowej, w której uczyłam angielskiego. Przyszedł na kurs wakacyjny. Znaliśmy się już trochę z widzenia, bywaliśmy na tych samych imprezach. Pierwsze zajęcia miałam z jego grupą. Po zajęciach czekał na mnie pod szkołą i odwiózł mnie do domu. Miałam wtedy 22 lata i ostatnia rzecz, o której myślałam zanim go spotkałam to małżeństwo. Ba! Nawet utrzymywałam, że nigdy nie wyjdę za mąż! Kiedy weszłam do domu powiedziałam do mamy i siostry ciotecznej – TO BĘDZIE MÓJ MĄŻ.
- ŚLUB
Weź ślub – tak, i to szybko. Jeśli jesteś przekonana o tym, że to właściwa osoba, nie zwlekaj. Nie ma potrzeby sprawdzić się, pomieszkać, wyjechać razem itd. Małżeństwo to odpowiedzialność. Inaczej podchodzi się do trudnych kwestii, konfliktów i wad, kiedy jest się po ślubie. Rozwieść się jest dużo trudniej niż po prostu się rozstać. Kompromis to jedna z najważniejszych rzeczy w dobrym związku. Nasz ślub odbył się 5 miesięcy po pierwszej randce. Miałam 23 lata (skończone kilka dni wcześniej) i nie byłam w ciąży. Po prostu chcieliśmy być mężem i żoną.
- SZACUNEK
Szanujcie się. Jeśli chcesz stworzyć z mężczyzną dobry, trwały związek musisz go szanować. Jeśli z jakiegokolwiek powodu czujesz się od niego lepsza i nie masz do niego szacunku to nic z tego nie będzie. W drugą stronę działa dokładnie tak samo. Mąż, który nie szanuje żony po prostu jej nie kocha.
- PODZIW
Faceci uwielbiają być podziwiani. Za swoje dokonania, sukcesy zawodowe, fajną sylwetkę, dobry obiad, który zrobią. Im częściej będziesz go chwalić tym lepiej.
Kobieta kocha podziw i komplementy. Jeśli jest przez mężczyznę niezauważana, będzie szukać podziwu w innych oczach.
- SEKS
Uprawiajcie seks. Forma dowolna. To jest ta sfera, która dla prawie każdego faceta jest priorytetem w związku. Jasne, są okresy w życiu – choroba, zagrożona ciąża, połóg itp., kiedy seks schodzi na dalszy plan i da się bez niego żyć. Jednak według mojej teorii faceci zdradzają albo wtedy, kiedy mają zaburzenia psychiczne (np. są seksoholikami), albo wtedy, kiedy żona im nie daje. Więc, jak mawia teściowa mojej koleżanki „czasem trzeba po prostu wypiąć dupę”. I tyle. Facet, który dobrze jada w domu nie stołuje się na mieście. Mężczyzno, jeśli czytasz ten tekst pamiętaj, że gra wstępna do upojnej nocy rozpoczyna się rano – kiedy dajesz jej się wyspać, ogarniasz dzieci i chałupę.
- WSPÓLNIE SPĘDZANY CZAS
Spędzajcie razem czas. Tu patrz punkt pierwszy. Nie ma dobrego związku, jeśli ludzie nie mają przyjemności spędzać ze sobą wolnego czasu. Jeśli on kocha imprezy, a Ty jesteś domatorką, to prędzej czy później będą konflikty na tym tle. Jeśli on lubi wspinaczkę po górach z kolegami, a Ty wolisz leżeć plackiem pod palmą Wasze wspólne urlopy staną pod znakiem zapytania i będą zarzewiem kłótni i pretensji.
- SZCZEROŚĆ I ZAUFANIE
Kwestie absolutnie podstawowe. Nie da się zbudować żadnej relacji na kłamstwie czy półprawdach. Jeśli facet ukrywa przed Tobą stan konta czy zarobki, jeśli nie chce Ci powiedzieć, gdzie był, jeśli Ty zatajasz przed nim prawdę to coś w Waszej relacji ewidentnie szwankuje. I może być przyczyną poważnych problemów w przyszłości. Ja okłamałam Jacka raz. Mieliśmy wtedy jedno auto, było mu pilnie potrzebne, a ja byłam w drodze do niego. Zadzwonił wkurzony, a ja, żeby go udobruchać powiedziałam mu, że jestem kilka kilometrów dalej niż byłam w rzeczywistości. Za chwilę miałam wypadek. Kłamstwo wyszło na jaw, a Jacek do dziś twierdzi, że to była kara za kłamstwo. Na szczęście nic bardzo poważnego się nie stało.
- ZAANGAŻOWANIE
O związek trzeba dbać. Codziennie. Nieustannie. Mówić kocham, rozmawiać, razem się śmiać i razem płakać. Interesować się sukcesami i porażkami drugiej osoby. I to musi działać w obie strony.
- KOMUNIKACJA
Rozmawiajcie. Uwierzycie, że przez 13 lat małżeństwa nigdy nie mieliśmy cichego dnia? Nasze kłótnie są bardzo gwałtowne, z dużą ilością przekleństw, ale bardzo krótkie. Nie ma nic gorszego niż analizowanie naszych pretensji w głowie. Pisanie scenariuszy i prowadzenie w myślach hipotetycznych rozmów. Jeśli nie wiemy, co druga strona sądzi o tym co nas boli i co nam przeszkadza, nie może nic zmienić.
- ZROZUMIENIE
Zrozumienie tego, jak funkcjonuje umysł faceta. Potrzebuje prostych komunikatów. Na przykład – połóż ich dzisiaj spać (zamiast Boże jaka jestem zmęczona). Albo sprzątnij to (zamiast matko jaki tu bałagan). Facet lubi jasny przekaz. Im szybciej zrozumiesz, że utyskiwanie go zamęcza i nic dla niego nie wynika z Twojego marudzenia prócz tego, że ma dość, tym lepiej dla Ciebie.
- WSPARCIE
Zarówno w trudnych momentach jak i w cudownych chwilach Waszego życia.
Załóżmy, że macie problemy finansowe. Zabójcą miłości są wzajemne pretensje i kłótnie w takim czasie. W najgorszych finansowo chwilach naszego małżeństwa, kiedy dom był wystawiony na sprzedaż i nie było jak go ogrzać, bo nie było kasy na zakup gazu, nigdy się nie kłóciliśmy. Ja jako ta połowa z bardziej optymistycznym nastawieniem, zawsze mówię, że będzie dobrze. Powtarzam to jak mantrę. I jest. Prędzej czy później zawsze jest. A my zawsze razem przeciwko światu. Murem.
Teraz, gdy postanowiłam założyć blog, wtedy gdy chciałam iść na studia podyplomowe, zawsze spotykam się z pełnym wsparciem i akceptacją męża.
On cały rok jeździ po świecie i tez nigdy nie robię mu wyrzutów z tego powodu. To jego praca, jego pasja, jego życie. Pewnie, że czasem mi ciężko samej, z trójką dzieci, ale nie mogę go ograniczać. Wszak za każdym sukcesem mężczyzny stoi zmęczona kobieta. Dopóki moja samorealizacja jest dla niego ważna – będę go wspierała z całych sił.
- DYSTANS
Nie zważajcie na to co myślą o Was inni. Mamie nie podoba się kandydat na męża? Ty nie podobasz się teściowej? No cóż, trudno. To Wasze życie. Postarajcie się, byście mogli zamieszkać sami i budować swój związek na własnych zasadach. Mieszkanie z rodziną partnera lub partnerki bardzo rzadko wychodzi związkom na zdrowie. Nie zabiegaj o to, by wszyscy się kochali. Wystarczy, żeby się szanowali. W naszej rodzinie relacje są dość trudne, ale nie dopuszczam do tego, by w jakikolwiek sposób rzutowało to na nasz związek.
- ZAZDROŚĆ
Nieuzasadniona zazdrość zabija miłość – jest toksyczna, sączy się jak trucizna. Uzasadniona – patrz punkt pierwszy. Przyznam, że czasem bywam troszeczkę zazdrosna, ale pracuję nad tym, bo ufam Jackowi w 100%
- MIŁOŚĆ
Kolejny banał powiecie. A to najważniejsze co jest między dwojgiem ludzi. Nad wszystkim innym można pracować, starać się być lepszym, pokazywać drugiej osobie, że można się zmienić. Jeśli nie ma miłości, to wszystko o czym pisałam wcześniej traci sens.
I TAKIEJ MIŁOŚCI WAM ŻYCZĘ. STARAJCIE SIĘ, BO WARTO! NIE MA NIC PIĘKNIEJSZEGO NIŻ DZIELIĆ ŻYCIE I TWORZYĆ RODZINĘ Z CZŁOWIEKIEM, KTÓRY CHOĆ NIEDOSKONAŁY JAK KAŻDY, TO JEDNAK TEN WŁAŚCIWY.
Jeśli podobał Ci się mój wpis udostępnij go proszę.
Polub moją stronę na Facebooku https://www.facebook.com/blogmumme/
Zajrzyj na mój Instagram https://www.instagram.com/mumme_pl/
