Te drożdżówki chodziły za mną przez cały tydzień. W tym roku nasze śliwy obsypane są pysznymi, słodkimi owocami. Poprosiłam męża, żeby zrobił dla nas bułeczki z jesiennymi śliwkami. Efekt zaskoczył nawet jego samego.
Spróbujcie koniecznie! Najlepsze są zaraz po upieczeniu, jeszcze ciepłe.
Składniki (na około 15 bułeczek)
Powidła śliwkowe
500g śliwek (+ 15 śliwek do wyłożenia na wierzch)
100g cukru
Bułeczki
500g mąki pszennej (+trochę do podsypania)
200ml mleka
100g cukru
1 jajko (+jedno do posmarowania)
4 żółtka
szczypta soli
60g masła
14g suchych drożdży (lub 70g świeżych, które najpierw aktywujemy)
Kruszonka
60g mąki pszennej
40g zimnego masła
50g cukru
Wykonanie
Śliwki wypestkować. 15 śliwek przekroić na pół, odłożyć na bok. Resztę zblendować, niezbyt drobno, dodać cukier, smażyć około 40 minut na małym ogniu często mieszając. Przestudzić.
Mąkę przesiać z suchymi drożdżami, wymieszać z solą. Mleko podgrzać do około 50 stopni, rozpuścić w nim masło i cukier. Dodać 1 jajko i 4 żółtka, wymieszać. Wyrabiać luźne ciasto dodając mąkę po 1 łyżce.
Po wyrobieniu delikatnie przełożyć do miski i zostawić do wyrośnięcia pod przykryciem na około 40-60 minut. Ciasto powinno podwoić swoją objętość.
Po wyrośnięciu podzielić ciasto na trzy część, a potem każdą część podzielić na kolejnych pięć części.
Formować okrągłe bułeczki o średnicy około 7cm (bardzo delikatnie – bez ugniatania, rolowania, itd). Przełożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia zachowując odstępy (drożdżówki jeszcze wyrosną). Przykryć i odstawić do ponownego wyrośnięcia na około 20 minut. W tym czasie rozgrzać piekarnik do 180 stopni z termoobiegiem.
Kruszonkę przygotować rozcierając mąkę, cukier masło w dłoniach do konsystencji grubego żwiru.
W wyrośniętych bułeczkach wycisnąć wgłębienia dnem szklanki lub filiżanki. Do wgłębień nałożyć powidła, na wierzch położyć po 1 przepołowionej śliwce rozcięciem do góry. Brzegi posmarować jajkiem rozkłóconym z odrobiną wody lub mleka.
Posypać bułeczki kruszonką. Piec w temperaturze 180 stopni około 12 – 15 minut (do silnego zrumienienia się drożdżówek).
Studzić na kratce.
Można użyć oczywiście innego dżemu, powideł, marmolady i innych owoców.
Smacznego!
Jeśli spodobał Ci się mój wpis udostępnij go proszę.
Polub moją stronę na Facebooku https://www.facebook.com/blogmumme/
Zajrzyj na mój Instagram https://www.instagram.com/mumme_pl/
