KIM JEST PRAWDZIWY FACET?

Stereotyp „prawdziwego faceta”, który pracuje, wraca do domu, siada do obiadu przygotowanego przez żonę, która zajmuje się domem i dziećmi, kładzie się na kanapę, potem szybki seks i spanie w innym pokoju, pokutuje w naszym społeczeństwie do dziś.

„Prawdziwy facet” umie podłączyć pralkę i naprawić kontakt, nie ośmiesza się wykonując „babskie” czynności jak prasowanie, zakupy czy pieczenie ciasta. „Prawdziwy facet” to macho, który potrzebuje dobrze zjeść, wyspać się, musi zarobić na rodzinę i nie ma czasu na głupoty.

Dziesiątki tysięcy rodzin żyje w takim schemacie, niektóre kobiety nawet są szczęśliwe w takim układzie i tylko czasem czują lekkie ukłucie zazdrości, gdy słyszą, że mąż koleżanki pomaga w domu albo wspiera żonę w jej zawodowych planach.

Ja mam trochę inną definicję PRAWDZIWEGO FACETA. Pozwólcie, że Wam ją przedstawię.

Prawdziwy facet to nie ten, który zawsze ma pieniądze. To taki, który jest na tyle zaradny, by rodzina mogła czuć się bezpiecznie w każdej sytuacji. Szczególnie w trudnej.

Prawdziwy facet jest odpowiedzialny za rodzinę i nigdy nie pozwoli, żeby ktokolwiek lub cokolwiek jej zagroziło.

Prawdziwy facet szanuje swoją żonę, partnerkę, jej potrzeby, pragnienia.

Prawdziwy facet to taki, który ojcowskie obowiązki traktuje poważnie. Nie jest prawdziwym facetem ten, który zostawia kobietę samą z dzieckiem. Nie jest prawdziwym facetem ten, który nie chce na dziecko płacić i nie interesuje się nim. To karykatura faceta.

Prawdziwy facet to niekoniecznie ten, który był przy porodzie i wstaje w nocy podać dziecko do karmienia. To ten, który w nocy potrzyma za rękę karmiącą matkę i powie jej, że jest najwspanialsza na świecie.

Prawdziwy facet to taki, który zrobi obiad, gdy wcześniej wróci do domu, posprząta po sobie, uprasuje, zrobi zakupy i pójdzie na wywiadówkę. I nikt nie mówi, że ma to robić codziennie.

Prawdziwy facet wspiera żonę, partnerkę w realizacji jej planów, ambicji i z dumą opowiada o niej w towarzystwie.

Prawdziwy facet pamięta o okazjach i nie używa głupich wymówek (na przykład nie uznaję Walentynek), tylko wykorzystuje każdą okazję, żeby zrobić swojej kobiecie przyjemność.

Prawdziwy facet nie uważa, że należy mu się zupa i dupa. Prawdziwy facet wie, że gra wstępna rozpoczyna się tam, gdzie trzeba odebrać dzieci, wstać do nich rano czy wywiesić pranie.

Prawdziwy facet nigdy nie poniża swojej kobiety, nie ubliża jej, nie wyszydza i nie podcina jej skrzydeł. Prawdziwy facet pozwala kobiecie te skrzydła rozwinąć.

Prawdziwy facet zostaje w domu z dziećmi, kiedy jest taka potrzeba i nie uważa tego za wstyd.

Prawdziwy facet nigdy nie powie kobiecie, że nie ma prawa być zmęczona, bo „siedzi w domu i nic nie robi”. Prawdziwy facet pomoże jej, a jeśli nie może pomóc to zorganizuje tę pomoc.

Prawdziwy facet troszczy się o kobietę w chorobie i jest przy niej, gdy ona tego potrzebuje.

Prawdziwy facet wie, że jest przykładem dla swoich dzieci, wspiera je, buduje ich poczucie własnej wartości, bo wie, że od tego zależy ich szczęście w przyszłości.

Prawdziwy facet nie bije. Ani kobiet, ani dzieci.

Prawdziwym facetem mężczyzna nie jest, tylko się nim staje. Do życia podchodzi z otwartym umysłem, a nie z klapkami na oczach. Dostosowuje się do sytuacji, gdy ta się zmienia, bo w życiu cały czas coś się zmienia.

Prawdziwy facet nie jest chodzącym ideałem. Jest przyjacielem, jest kimś, komu zależy, kimś komu można ufać, kimś do kogo dzwonimy jako pierwszego, gdy coś się dzieje.

Takich facetów pragnę wychować. Takich facetów potrzebują kobiety. Takich facetów potrzebuje świat.

Nikt nie jest idealny, każdy popełnia błędy.

Cieszę się, że mój mąż jest prawdziwym facetem, nawet jeśli czasem zapomni o urodzinach czy nie posprząta po sobie kuchni.

Cieszę się, że moje dzieci czerpią z dobrego przykładu.

14 lat temu wyszłam za mąż za prawdziwego faceta i to była najlepsza decyzja w moim życiu.

 Ania Jaworska – MumMe

Jeśli spodobał Ci się mój wpis udostępnij go proszę, klikając UDOSTĘPNIJ (kopiuj/wklej nie jest udostępnieniem).

Polub moją stronę na Facebooku https://www.facebook.com/blogmumme/

Zajrzyj na mój Instagram https://www.instagram.com/mumme_pl/

 

 

1 Comment

  1. ”prawdziwy facet” – do tego aby prawdziwym zostac – potrzebuje tzw. ”Prawdziwej Kobiety” – a wiekszosc ludzi to glupy… wiec znalezienie ”Drugiej Polowki Jablka” z jednego procenta nalezy podzielic przez dziesiec…
    i gratulacje- nie za znalezienie ale za utrzymanie
    bo- spotykamy nasze Bratnie Dusze czesciej niz chcemy przyznac, tyle ze… zycie sie- kuzwa- staje i… wychodzi jak zwykle :/
    troche prawdy, troche cliche i troche kontradykcji… nawet gdybym nazwal ten post ”feministycznym” – to w dobrym jego znaczeniu – bo Kobiety kocham a zwlaszcza blyskotliwe
    a… feministyczne, to chyba bardziej oznacza: JEDNOSTRONNE :/ i to jest dyskryminacja i rasizm. Ze sie nie potrafimy nawzajem porozumiec, i z innych planet jestesmy, od razu musi oznaczac wojne…? :/
    ”Prawdziwy facet”- jest. kocha.szanuje. owszem, przede wszystkim jednak jest swiadomy, mysli, docenia i dba.
    i tyle

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.