KOBIETA I SEKS – NAUCZ SIĘ CHŁOPIE!

Faceci myślą, że jesteśmy skonstruowane tak jak oni. Że 1000 razy dziennie myślimy o seksie i jest nam wszystko jedno jak i kiedy, byleby było. Otóż moi drodzy panowie, jakby Wam to powiedzieć….

Kobiety, poza nielicznymi wyjątkami, mogą żyć bez seksu całkiem długo. Mało tego, całkiem szczęśliwie.

Jeśli mamy po prostu wypinać tyłek, bez atmosfery, bez oprawy, bez czułości i uczucia, to wolimy udawać, że śpimy.

Radości z seksu nie zapewnia nam wiecheć kwiatków czy prezent, łapanie za tyłek, piersi i lubieżne szeptanie w korytarzu.

Jeśli chcecie mieć w łóżku namiętną kochankę, a nie kłodę drewnianą musicie się trochę postarać. I bynajmniej nie mam tu na myśli zakupu czerwonej bielizny czy kajdanek z futerkiem.

Większość z nas – kobiet – ma taką konstrukcję, że zmęczenie zabija w nas jakąkolwiek chęć na seks.

A zatem po pierwsze musimy mieć możliwość wyspać się. Jeśli nie rozumiecie tego, że kobieta, który kilkanaście miesięcy nie przespała nocy ciągiem nie ma ochoty na igraszki, to Wasz poziom empatii oceniam na 0. Nie oczekujcie zatem empatii ze strony partnerek. Potrzeba snu jest niestety silniejsza od seksualnej.

Po drugie, aby seks był udany trzeba nam miłej atmosfery. Nie zapachowej świeczki w sypialni czy nowego tostera, tylko miłej atmosfery między partnerami.

Pozwólcie Panowie, że rozjaśnię Wam nieco w głowie. Jak tworzymy miłą atmosferę w związku?

Słuchamy siebie nawzajem, wspieramy się, przytulamy nie tylko po to, by uprawiać seks, dzielimy obowiązki!!!, żartujemy i śmiejemy się razem, jadamy wspólne posiłki, spędzamy miło czas poza sypialnią, dbamy o siebie NAWZAJEM w trudnych chwilach i w chorobie, szanujemy się, nie okłamujemy jedno drugiego, przedkładamy dobro naszego związku nad relacje z innymi ludźmi, nie obrażamy i nie wyzywamy się, nie wypowiadamy słów, których nie można cofnąć, nie przedkładamy wszystkiego nad naszą relację, nie stosujemy żadnego rodzaju przemocy – psychicznej, ekonomicznej, fizycznej czy emocjonalnej, pozwalamy na samorealizację i wspomagamy ją, rozumiemy, że każdy potrzebuje odpoczynku, wolnego czasu tylko dla siebie.

Mała podpowiedź, czasu spędzonego z dziećmi nie zaliczamy do czasu dla siebie.

Gra wstępna w naszym przypadku rzeczywiście zaczyna się od tego, że rano wstaniecie do dzieci, a nie na „odwróć się” wymamrotanego w łóżku. I nie chwalcie się przypadkiem jak bardzo się poświęciliście ruszając dupę o 5.30 rano. Nikt Was medalem nie udekoruje.

Wasz koronny argument: mężczyzna ma swoje potrzeby kwituję jednym zdaniem: kobieta też ma swoje potrzeby i zastanów się, dlaczego się nie pokrywają.

Brak ochoty na seks u kobiet, poza przypadkami związanymi z chorobą lub traumatycznymi zdarzeniami z przeszłości, które zawsze wymagają kontaktu ze specjalistą, ma zawsze podłoże w życiu codziennym.

Stres, zmęczenie, zbyt dużo obowiązków, brak pieniędzy, kompleksy, niedowartościowanie – Wy – mężczyźni macie na to jedno lekarstwo seks.

NAUCZ SIĘ CHŁOPIE

Dla nas – kobiet te wszystkie czynniki są tym, co nas do seksu totalnie zniechęca. Wolimy robić wszystko – oglądać seriale, jeść, gadać, kupować, pić wino, TYLKO NIE UPRAWIAĆ SEKS.

ALE

Wiadomo, że nasze życie nigdy nie będzie wolne od stresu czy nadmiaru obowiązków. Jednak to, że możemy z kimś dzielić codzienne troski, czynności związane z prowadzeniem domu, że jesteśmy rozumiane i doceniane DZIAŁA CUDA! To, że możemy na Was liczyć, że możemy Wam ufać, że czujemy się kochane, bezpieczne, zaopiekowane JEST DLA NAS NAJWAŻNIEJSZE!

Wiem, że trudno Wam – facetom zrozumieć, że świat nie kręci się wokół Was, że ktoś może mieć inne odczucia i nie myśli tak jak Wy, ale tak jest.

I Wasze fochy tego NIE ZMIENIĄ!!!

Proszę bardzo.

Anna Jaworska – MumMe

Jeśli spodobał Ci się mój wpis udostępnij go proszę, klikając UDOSTĘPNIJ (kopiuj/wklej nie jest udostępnieniem).

Polub moją stronę na Facebooku https://www.facebook.com/blogmumme/

Zajrzyj na mój Instagram https://www.instagram.com/mumme.pl/

Wpis może zawierać lokowanie produktów lub usług, ale nigdy nie polecam tych, których nie sprawdziłam i z których sama bym nie skorzystała. Polecam wyłącznie to, czemu ufam i w co wierzę.

10 komentarzy

  1. O nie, nie ma nic gorszego od faceta, który chce się tylko przytulać i nie ma ochoty na seks… serio to mogła napisać tylko kobieta będąca w związku z typowym samcem, który zawsze ma ochotę-ja miałam 4 lata sytuację zupełnie odwrotną… skutek-samoocena=zero, frustracja… mam kilka koleżanek w podobnej sytuacji… to mit, że faceci myślą tylko o 1.

  2. jestem dopiero 3 lata po slubie a teraz uswiadomiłam sobie ze ten tekst jest napisany jakby po mojej spowiedzi…opisuje kazdy mozliwy problem z ktorym aktualnie sie borykam… dziękuje za ten tekst ,uswiadomiłam sobie bardzo duzo … brak wzajemnego szacunku jest najgoryszym z czym moze zmierzyc sie młode małżenstwo ..

  3. Zgadzam się w dużej części z wpisem, ale proszę nie powtarzajmy stereotypów i farmazonów, że mężczyźni 1000 razy dziennie myślą o seksie. Bo tak nie jest. Oni naprawdę mają inne zajęcia w życiu.
    Jeśli chodzi o seks to sprawa jest bardzo indywidualna. Dla mnie jest to na przykład zwieńczenie bliskości między dwoma osobami, maksymalna forma wyrażenia zaufania. Wiem, że to dosyć idealistyczne podejście. Myślę, że jeśli między partnerami wszystko gra to i seks będzie.
    Dbajmy o siebie. I tyle.

  4. To tekst, który powinien stać się Biblią dla każdego faceta. Niezależnie od tego czy jest w związku formalnym czy w konkubinacie. Prawda o kobiecie i seksie jest prozaiczna. My zaczynamy seks w naszych głowach, jeśli mamy problemy, obojętnie jakie, lub nie daj Boże nasz mężczyzna się do nich przyczynia, to skutecznie sam zabija naszą późniejszą aktywność w łóżku. Sorry panowie, na seks sobie trzeba zasłużyć i zapracować przez cały dzień, a nie wieczorem chwycić to i owo i wymagać relaksu po ciężkim dniu.

  5. Gratulacje!!!! Lepiej,krocej ,prosto i tak szybko nikomu nie udalo sie tego tak ujac..Tysiace zdan i slow w glowie by mu to powiedziec nigdy by tego tak pieknie nie oddaly…tylko in to pokazywac..super

  6. Bardzo jednostronny punkt widzenia. Z tego artukułu wynika, że faceci myślą tylko do seksie i niczym więcej się nie martwią oraz tylko faceci muszą zabiegać o przychylność partnerki. Co z naszymi uczuciami i poczuciem odtrącenia?

    Nie ma za co 😉
    Pozdrawiam

  7. Większość kobiet pewnie się zgodzi z twoim tekstem ale większość to nie wszystkie i ja właśnie jestem tą która nie zgodzi się z tym co napisałaś. Zmęczenie nie zbija mnie z tropu. Ja kiedy jestem zestresowana chodzę nakręcona jeszcze bardziej. Jestem realną osobą i wiem że nie jedyną. Proszę nie generalizować.

    1. Bo to oczywiste, że seks obniża poziom stresu u kobiety :). Ten tekst to bzdura, większość kobiet lubi seks tak samo jak mężczyźni. Tylko ludzie powinni się dobierać pod względem temperamentów. Jeśli ktoś robi łaskę partnerowi i traktuje jako petenta seksualnego, to jest poniżające i dysfunkcyjne dla związku. A jeśli ktoś woli serial czy zakupy od seksu z partnerem, to znak że go już nie kocha i nie pociąga. Taka prawda, i nie ma co się oszukiwać. Problemy z seksem to sygnał, że związek upada. A i u mężczyzn seks też jest głownie”w głowie”. Jeśli w związku coś nie gra, także u nich ochota spada w dół.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *