A ZAZDROŚĆ NIE WIE CO SEN, I PO CICHU ZABIJA

Odrobina zazdrości jeszcze nikomu nie zaszkodziła.

Kocha cię.

Nie ma miłości bez zazdrości.

Taki facet to skarb.

 

Jesteś tylko moja.

Jesteś tylko mój.

Znowu na nią spojrzałeś.

Tę sukienkę możesz zakładać tylko dla mnie.

 

Gdzie jesteś? Miałeś być 15 minut temu. Jak ona się nazywa?

Kim jest ten typ, z którym rozmawiałaś przed klatką?

Ciekawe kto do Ciebie pisze o tej porze?

Wolałbym, żebyś nie przyjmowała tej pracy. Nie ma potrzeby, żebyś pracowała. Ja nas utrzymam.

 

Dla kogo się tak malujesz? Dla mnie tego nie robisz.

Z iloma spałeś przede mną?

Na pewno nie wyjdziesz z domu w tej sukience.

Na mnie nigdy tak nie patrzysz.

 

Zachowujesz się ja dziwka.

Zdradzasz mnie babiarzu, wiem to.

Przejrzałem Twój telefon. Kto to jest Marek? Twój kochaś?

Twoja koszulka pachnie damskimi perfumami. Masz kogoś.

 

Ty kurwo, puszczasz się.

Dziwkarzu ty nienawidzę cię.

Nie wyjdziesz z domu suko.

Podetnę sobie żyły przez ciebie skurwysynu.

 

Nienawidzę ciebie.

Nienawidzę siebie.

 

Zazdrość nie ma płci. Zazdrość jest przemocą. Zazdrość zabija miłość. Zazdrość rodzi się z nienawiści. Zazdrość to brak pewności siebie. Zazdrość to słabość. To świadomość, że druga osoba zasługuje na kogoś lepszego niż Ty. Zazdrość jest powodem nieszczęścia. To strach rodzi zazdrość. Strach przed odrzuceniem. Zazdrość to pułapka.

Zazdrość to choroba. Zazdrość trzeba leczyć.

Zazdrość jest zła.

* tytuł wpisu to cytat  z „Siedem grzechów głównych” Jacka Kaczmarskiego

 Anna Jaworska – MumMe

Jeśli spodobał Ci się mój wpis udostępnij go proszę, klikając UDOSTĘPNIJ (kopiuj/wklej nie jest udostępnieniem).

Polub moją stronę na Facebooku https://www.facebook.com/blogmumme/

Zajrzyj na mój Instagram https://www.instagram.com/mumme.pl/

1 Comment

  1. Chyba jestem jakaś dziwna, bo zachodze w głowę że też ludziom się CHCE w ogóle zdradzać. Nie to że nie kocham męża, czy nie jestem szczęśliwa, ale znalezienie kochasia wymaga masy energii, czasu, to krycie się, jeeezu no? mam na głowie tyle rzeczy że idę z mężem wspólnym frontem i nie wyobrażam sobie wzbudzać w nim zazdrość żeby marnować czas na przepychanki słowne. Jako młoda matka wolę ten czas poświęcić na gapienie się bez celu w ścianę? Aniu, z innej beczki. Czy nie dodalabys wpisu o swoim domu? Fascynuje mnie ta metamorfoza, życie mi podarowało stary dom który w tym roku zacznę remontować i cały świat gada ze to bez sensu, nie damy rady. Pociesz?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.