5 POWODÓW, BY Z ZABIEGÓW MEDYCYNY ESTETYCZNEJ KORZYSTAĆ WYŁĄCZNIE W GABINECIE LEKARZA

W Polsce prawo jednoznacznie nie określa uprawnień do wykonywania zabiegów z użyciem kwasu hialuronowego. Według prawa, jeśli zabieg ma cel estetyczny, nie musi być wykonywany przez lekarza.

Od lat obserwuję z niepokojem rosnącą liczbę gabinetów kosmetycznych, w których można wykonać zabiegi wypełniania twarzy kwasem hialuronowym albo (o zgrozo) zabiegi z wykorzystaniem toksyny botulinowej (popularnie zwane botoksem).

Gabinety kosmetyczne kuszą niższymi cenami, często wystawiają się na Grouponie, a kosmetyczki i kosmetolożki mamią nas nic nie wartymi certyfikatami.

Dlaczego nic nie wartymi?

Razem z dr Magdaleną Dobosz Kawalko – specjalistą dermatologiem i lekarzem medycyny estetycznej wyjaśniamy, dlaczego zabiegów z zakresu medycyny estetycznej nie należy wykonywać nigdzie poza gabinetami lekarskimi.

1.   Tylko lekarz może przeprowadzić wywiad medyczny i określić, czy nie ma przeciwwskazań zdrowotnych do wykonania zabiegu. Żadne weekendowe kursy nie dają takiej wiedzy!! Na czym miałaby polegać odpowiedzialność kosmetyczki za przeprowadzenie zabiegu u pacjentki, która nie powinna być mu poddana?

2.   Jeśli chodzi o zabiegi z użyciem kwasu hialuronowego lub botoksu kluczowe    znaczenie ma znajomość anatomii.

W przypadku wstrzyknięcia kwasu w naczynie krwionośne, może dojść do zamknięcia naczynia i zahamowanie przepływu krwi, co skutkuje martwicą skóry i głębszych tkanek.

Może spowodować powstanie ropnia i konieczność usunięcia fragmentu obumarłej tkanki.

W przypadku okolicy oka może to spowodować nawet ślepotę!

W przypadku zamknięcia naczynia należy natychmiast użyć hialuronidazy – enzymu rozpuszczającego kwas. Kosmetyczka nie może tego zrobić, ponieważ nie ma kwalifikacji i nie ma dostępu do leków na receptę (w tym hialuronidazy).

Jeśli botoks zostanie nieumiejętnie podany lub podany w zbyt dużej ilości może skutkować fatalnymi efektami estetycznymi i funkcjonalnymi – opadanie powieki, zez czy seplenienie. W najlepszym przypadku efekt będzie się bardzo krótko utrzymywał, gdyż zdarzają się przypadki nadmiernego rozcieńczania toksyny botulinowej (z oszczędności, nieumiejętności albo strachu przed działaniem niepożądanym).

Użycie toksyny botulinowej przez kosmetyczkę czy kosmetologa jest nielegalne,      sama toksyna jest substancją wydawaną wyłącznie z przepisu lekarza.

3.    Higiena i sterylność gabinetu. Niewiele gabinetów kosmetycznych jest w stanie utrzymać standardy sterylności, które są absolutnie niezbędne przy zabiegach, gdzie przerwana zostaje ciągłość skóry i pojawia się krew. Sterylizowane musi być wszystko co miało kontakt z krwią. Dezynfekcja gabinetu: łóżka, stolików po wizycie każdego pacjenta to norma w gabinecie lekarskim. W gabinetach kosmetycznych coraz częściej dochodzi do zakażeń wirusem HCV (żółtaczka typu C), HBV (żółtaczka typu B). Już 0,00004 ml zakażonej krwi powoduje zakażenie po przedostaniu się do krwi osoby zdrowej. O ile na HBV można się zaszczepić, o tyle nie wynaleziono dotąd szczepienia na HCV, a tym wirusem najłatwiej zarazić się właśnie w gabinetach kosmetycznych czy salonach tatuażu.

Wbrew obiegowej opinii znacznie trudniej jest zarazić się wirusem HIV.

4.    Konieczność posiadania zestawu pierwszej pomocy w gabinecie. W razie zasłabnięcia, reakcji uczuleniowej na środek znieczulający czy podawane preparaty, liczą się sekundy. Każdy gabinet lekarski jest zaopatrzony w tzw. Zestaw przeciwwstrząsowy składający się m.in. ze sterydów i adrenaliny, a personel medyczny jest regularnie szkolony z zakresu udzielania pierwszej pomocy.

5.    W przypadku powikłań tylko lekarz może ocenić postępowanie korygujące, przepisać lek, użyć hialuronidazy (enzymu, który rozpuszcza nadmiar kwasu hialuronowego).

 

KOSMETOLOG TO NIE LEKARZ!!!

 

To kosmetyczka z dyplomem ukończenia studiów magisterskich z zakresu kosmetologii. Kosmetologia nie jest dziedziną medycyny! Kosmetolog nie ma żadnych uprawnień lekarza!

Kochane, nie dajcie się skusić niskim cenom. Nie bierzcie udziału w botoks party, nie występujcie w roli modelek na szkoleniach dla kosmetyczek. Nie dajcie się zwieść dyplomami ukończenia kursów na ścianie gabinetu kosmetyczki czy kosmetologa. Nie sugerujcie się zdjęciami z Facebooka i poleceniem koleżanki.

To, że znajoma wykonała zabieg powiększania ust w gabinecie kosmetycznym bez powikłań i z dobrym efektem nie znaczy, że Ty będziesz miała tyle szczęścia.

Chcesz zaryzykować swoje zdrowie i urodę? Pamiętaj, że nikt nie odpowie za ewentualne błędy.

Głęboko wierzę, że już wkrótce kwestia uprawnień do wykonywania zabiegów zostanie prawnie uregulowana. Nie dawajcie się oszpecić przez niekompetentne osoby, nie oszczędzajcie na zdrowiu i urodzie, bo nie warto! Konsekwencje mogą być poważne, a nawet nieodwracalne. Czy warto ryzykować dla paru stów? Na pewno nie warto.

 Anna Jaworska – MumMe

*Konsultacji medycznej do wpisu udzieliła dr Magdalena Dobosz Kawalko – specjalista dermatolog, lekarz medycyny estetycznej z Kliniki Dobosz w Gdańsku.

 

Jeśli uważasz, że mój wpis porusza ważną według Ciebie kwestię,  udostępnij go proszę.

Polub moją stronę na Facebooku https://www.facebook.com/blogmumme/

Zajrzyj na mój Instagram https://www.instagram.com/mumme_pl/

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *